Witam i o zdrowie pytam :) U nas jako tako, choć najmniejszy członek rodzinki, jest już 3 tydzień chory.. dzisiaj po raz kolejny byłam u lekarza i mam nadzieję, że do świąt się wykuruje, bo dziś w nocy młoda tak się dusiła, że aż mi całe mleko zwróciła... o 5 rano myłam podłogę i włączyłam pralkę....
Przed ostatni wianek srebrno - biały. Jak Wam się podoba?
Styropianową oponkę owinęłam satynową wstążką, przymocowałam delikatną ciemno srebrną siateczkę z połyskiem i udekorowałam kwiatami oraz śnieżynkami...
Uwielbiam takie wianuszki, a ten bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńśliczny
OdpowiedzUsuńŚliczny, taki mroźno-zimowy.
OdpowiedzUsuńO tak, zgadzam się z poprzedniczką - zimowy, choć tyle akcentu śnieżnego bo za oknem jesień ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny wianuszek, prawdziwe arcydzieło :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne są te Twoje zimowe wianki! Napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńCudny wianuszek, taki klimatyczny. Mam nadzieję, że do świąt Twoja cała rodzinka będzie zdrowa. U mnie od przedwczoraj wszyscy z jelitówką, masakra na maxa :(
OdpowiedzUsuńwianek jest piękny :)
OdpowiedzUsuń