Mam jeszcze kilka kulek i domówiłam mnóstwo wstążek, więc na pewno jeszcze coś zrobię.Ale dzisiaj pokażę Wam dwie ostatnie, które zrobiłam jeszcze w listopadzie, ale nie bójcie się mam jeszcze w zanadrzu kilka wianków :)
Dzisiaj 14, czy wszystkie paczki wysłane? czekam na zdjęcia
Ach, jakie wspaniałe.
OdpowiedzUsuńpięknie Ci wychodzą :)
OdpowiedzUsuńcudeńka zrobiłaś, bardzo mi się podobają bombki z tymi kwiatami :)
OdpowiedzUsuńcudne są te bombki :))
OdpowiedzUsuńPiękne :) Ja właśnie siadam do swojej pierwszej ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne:)
OdpowiedzUsuńale się rozkręciłaś z tymi bombkami ;) ja dzisiaj pewnie będę składać wiklinową choinkę dla teściów, wczoraj było malowanie elementów i w końcu projekt trzeba dokończyć ;) Kilka lat temu robiłam podobne bombki, z tym że wykańczałam je cekinami a nie kwiatami, a jak chcesz podpatrzeć to są pod tym linkiem http://handmade-u-kaski.blogspot.com/search/label/bombki Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie :) Widać, ze się wkręciłaś w te bombki, i rozkręciłaś na całego ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBombki świetne, bardzo dekoracyjne;)
OdpowiedzUsuń