Witam,w Nowym Roku, mam nadzieję, że ten który trwa będzie jeszcze lepszy niż poprzedni i przyniesie Wam więcej weny i cierpliwości do tworzenia, oraz pomimo licznych obowiązków więcej czasu dla siebie i swoich zainteresowań.
Te gumki zrobiłam na licytację dla chorego Rayyana. Pani, która wylicytowała prosiła o ładne, ja dołożyłam jedną dodatkowo, ale niestety nie doczekałam się informacji czy się podobają...
A te zrobiłam w grudniu na Mikołajki do przedszkola Adasia.
Te również zrobiłam na aukcję tym razem do Julki.
Okazało się, że Julka potrzebuje więcej pieniędzy niż początkowo przypuszczano. Dolar idzie w górę, więc kwota cały czas rośnie na dzień dzisiejszy potrzebne jest ok 1 mln 370 tyś, a blisko 1 mln jest uzbierany. W tym tyg nawet Ewa Chodkowska dodałam post na swoi profilu, więc jeszcze więcej osób się dowiedziało o dziewczynce. Gdyby ktoś chciał coś przekazać to proszę się odzywać na maila licytacjedlajulki@onet.pl.
Ja na ten cen zrobiłam trochę biżuterii, po niedzieli dodam posta na ten temat.
Dario, mogę Ci przesłać jakieś biżuty dla Julki.Niedługo idę na pocztę, bo paczuszka do Creadivy iść musi- poślę .A gumeczki bardzo ładne- już Ci pisałam, szkoda,że dziewczynek nie mam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne gumeczki:)
OdpowiedzUsuńświetne gumeczki...
OdpowiedzUsuńcoś już po weekendzie postaram się dodać a reszta dopiero w przyszłym tygodniu :)
buziaki!
Śliczne :) szczególnie ta biało-turkusowa w paski :)
OdpowiedzUsuńŚliczne gumeczki
OdpowiedzUsuńTwoje gumki widziałam już wcześniej, mam takie w domu, a ciągle mnie zachwycają :) Mają coś pięknego w sobie, co przyciąga wzrok i zostawia go na dłużej :)
OdpowiedzUsuń