Przestawiam Wam dwie następne kartki bożonarodzeniowe z gwiazdami betlejemskimi zrobione na wyzwanie u Uli, powiem szczerze, że w tym roku jakoś nie mam do nich weny, może po prostu za wcześnie zaczęłam i nie czuje klimatu :)
Co o nich sądzicie?
Kwiaty tak jak i te z poprzedniego posta zostały wykonane wg tego świetnego kursu z bloga Papierowej Manii.
śliczne
OdpowiedzUsuńZa miesiąc w gorączce przygotowań klimat się poczuje, ale i presję ;)
OdpowiedzUsuńA Ty na spokojnie tworzysz już...piękne kartki. Ta gwiazda z poprzedniego posta też świetna...i kolory już takie świąteczne :) Pomału w listopadzie już za karteczki trzeba się zabrać...w zeszłym roku za późno zaczęłam i nie zdążyłam...
Pozdrawiam!
Darusia, ja tu braku weny nie widzę, wręcz odwrotnie - kartki są pełne świątecznego uroku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
PIerwsza- rewelka!
OdpowiedzUsuńNo, no jak na brak weny świetne karteczki tworzysz :) Świetnie wyglądają te fale na pierwszej :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki hm to ma być brak weny??
OdpowiedzUsuńW sklepach już ozdoby świąteczne, zaraz i Ty poczujesz klimat;) Kartki bardzo ładne i pomysłowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko:)
Super karteczki. Jak nie masz weny, jak dwie kartki stworzyłaś ?
OdpowiedzUsuńśliczne, taki ciepły nastrój :)
OdpowiedzUsuńDario! Jak Ty z brakiem Weny tworzysz takie Śliczne karteczki, to Wena Ci jest Nie potrzebna - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńJuż czuć u Ciebie magię świąt :)
OdpowiedzUsuńJa daleko w lesie niestety...
Pozdrawiam ;)
prześwietne
OdpowiedzUsuńNa pierwszej karteczce jest za dużo koloru znikły gwiazdy betlejemskie, na drugiej ten element z rogu bym zastąpiła czymś innym, bardziej płaskim ale to moje zdanie;) podziwiam za cierpliwość do kartek, trzeba mieć jej dużo;)
OdpowiedzUsuńładna :)
OdpowiedzUsuńObie kartki bardzo mi się podobają :).
OdpowiedzUsuńPierwsza rewelacyjna, druga bardzo nastrojowa.
OdpowiedzUsuńI ja kiedyś nie umiałam robić świątecznych kartek poza sezonem, ale spojrzałam na świat mody, w którym zimowe kolekcje pokazywane są latem, a letnie zimą i od tej pory nie mam problemu - kartki świąteczne robię kiedy tylko najdzie mnie ochota.