Co sądzicie o tym połączeniu? Drewnianych koraliki biało-czarnych i ceramicznych oponek?
hmm do mnie jakoś nie przemawia, ale pierwszą bransoletkę zaklepała już sobie kuzynka, muszę jej tylko ją trochę zmniejszyć, a drugą przerobię na wisior chyba, mam nadzieję, że lepiej będzie się prezentować.
Tło do zdjęć dla mojej biżuterii woła naprawdę o pomstę do nieba. W pierwszej fotce służy mi rachunek, w drugiej wymiętolona przez pocztę koperta, a w trzeciej podkładka pod talerz i rachunek, ale cóż muszę sobie jakoś radzić.
Niedawno myślałam, że na głowę dostanę z nudów, prócz opieki nad Adasiem i obowiązków domowych nic innego nie zaprzątało moich myśli. Kilka dni temu zebrałam się i zaproponowałam trzem z Was wymiankę, jestem prze szczęśliwa, że się zgodziłyście od razu, ale teraz z niczym nie mogę się wyrobić. Biżuteria dla Was to priorytet i pracę są na ukończeniu, ale inne sprawy leżą...
Na koniec prezentuje co dzisiaj przyniósł mi listonosz, co prawda Mikołajki były dwa dni temu, jednak prezent bez okazji cieszy jeszcze bardziej :) Dziękuje Miss Shonali.
Przypominam o moim CANDY:)
Pierwsza podoba mi się, ciekawy pomysł :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwsza bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńUff, cieszę się, że przesyłka dotarła :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
śliczne kolczyki dostałaś ;)
OdpowiedzUsuń