Taki oto wianek zrobiłam dla siebie :
A podobny dla Tynki, dla jej córeczki zrobiłam poszewkę na poduszkę ozdobioną kwiatkami, na zdjęciu wyglądają mizernie, ale przebyły długą podróż i wystarczy je tylko trochę uformować.
W ostatnim czasie naprodukowałam sporo gumek do włosów, mam nadzieję, że coś uda się sprzedać, one również zostały wysłane i wyglądają niezbyt korzystnie na zdjęciach.
bardzo fajne wianuszki!A kolorowe gumeczki wyglądaja pięknie!
OdpowiedzUsuńwianuszek dla Tynki podoba mi się bardziej, ale oba są piękne ;)
OdpowiedzUsuńa te gumeczki... wow, cała armia :D wyglądają imponująco! Płatki mają idealny kształt :)
Mnie się podobają gumeczki;-)
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje wianuszki.
OdpowiedzUsuńAle to gumki podbijaja moje serducho mimo że nie jestem juz małą dziewczynką to uwielbiam je. Jedną mam u siebie i często ją noszę :D
Pozdrawiam
Śliczności
OdpowiedzUsuńZrobiło się od razu wiosennie i świątecznie. Piękne :)
OdpowiedzUsuńSłodkie!
OdpowiedzUsuń