Po śmierci swego
partnera Nate Burke przyjmuje posadę komendanta policji w Lunacy na
Alasce. Wydaje mu się, że czeka go tu tylko monotonia i rutyna.
Niewyjaśniona zbrodnia sprzed szesnastu lat zatrzymuje go na dłużej.
Jednak aby przeprowadzić śledztwo, musi przełamać wrogość i niechęć
mieszkańców miasteczka, którzy nie wierzą, że wśród nich może ukrywać
się morderca. W dochodzeniu pomaga mu jedynie intrygująca Meg Galloway.
Dawno się nie zdarzyło, żebym czytała książkę pięć dni. Normalnie nie mogłam przez nią przejść. Pomysł na fabułę super, tylko czemu wszystko zostało tak beznadziejnie rozwleczone na 600 stron. Pewnie gdybym przeczytała jakąś wersję skróconą byłabym bardziej zadowolona....
Ja juz dawno nie czytam romansów, (a czytałam dużo) i też czasem zdarza mi si jakiś gniot przez który nie mogę przebrnąć i mam na to taką metodę, że zwykle czytam trzy książki jednocześnie. Jak mnie jedna znudzi albo zdenerwuje, to biorę następną i jest ok:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię gorąco z mroźnego podkarpacia;)
Niestety , książkę wypożyczyłam w bibliotece.Zauważyłam , że jest w Weltbildzie za 9,90. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń