W zeszłym tygodniu robiłam porządki. Postanowiłam wyczyścić szafki na których miałam książki... Wyciągałam i wyciągałam zobaczcie ile się uzbierało większość jest do przeczytania :)
Nie wiem czy do końca roku zdążę, mam nadzieję, że powstrzymam się przed kupnem kolejnych...:)
O łałłł
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę!
O rany! A ja myślałam, ze mój maly stosik książek, czyli jakies 10 sztuk, to dużo :p powodzenia!
OdpowiedzUsuńNo to tak skromnie masz tych książek do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńsporo ich
OdpowiedzUsuńha ha ha- bijesz mnie na głowę!
OdpowiedzUsuńtaki widok to rozumiem :)
OdpowiedzUsuńżyczę CZASU by spokojnie je wszystkie po kolei przeczytać :) i liczę też że kolejne książki potem mi polecisz :)
Pozdrawiam
Kochana, masz teraz co robić ;)) Zazdroszczę. Ja niestety nie umiem położyć nieprzeczytanej książki na półkę. Od razu muszę ją przeczytać:)
OdpowiedzUsuńocho a ja myślałam że to ja mam dużo zaległości w czytaniu ;) powodzenia :D
OdpowiedzUsuńJak bym widziała ksiązki u mnie
OdpowiedzUsuńJakby Ci to powiedzieć..też tak mam..i na pewno jeszcze coś kupisz:P
OdpowiedzUsuń