Pierwszy raz skusiłam się na wymiankę zakładkową organizowaną przez Lidkę. Początkowo miałam trochę wątpliwości czy podołam, ale na szczęście mi się udało, do zakładki miałyśmy dołożyć coś słodkiego.
Do mnie paczka przyszła od Ewy Gil:
Ja swoją natomiast wysłałam do Małgosi, zdjęcie samej zakładki pozwoliłam sobie pożyczyć, mam nadzieję, że obdarowana nie będzie miała nic przeciwko.
Od początku wiedziałam, że do jej wykonania użyję starej zniszczonej książki, pokombinowałam i wyszło jak wyszło :)
Fajna wymianka :)
OdpowiedzUsuńświetne zakładki
OdpowiedzUsuńŚwietnie pokombinowałaś i bardzo ciekawą i fajną zakładkę zrobiłaś. Mam nadzieję, że jesteś zadowolona z wymianki :)
OdpowiedzUsuńDaria, Twoja zakładka jest rewelacyjna i bardzo mi się podoba. Intryguje mnie przy tym, jaka książka posłużyła do jej wykonania:)
OdpowiedzUsuńA słodkości już nie ma:)
Buziaczki:)
Widziałam zakładkę u Małgosi. Jest piękna i oryginalna. Zakładka z motylem też wpadła mi w oko, pewnie przez niebieskości;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Świetnie wyszło :) Nie myślałam nigdy, by używać starych książek, ale to rewelacyjny pomysł, by umieścić fajny cytat :)
OdpowiedzUsuńDario! Bardzo ładną zakładeczkę zrobiłaś, również ładną otrzymałaś - Pozdrawiam Cię goraco
OdpowiedzUsuńŚwietna wymianka 😀
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że to stara gazeta - zakładka efektowna, ta od Ewy też.
OdpowiedzUsuńŚliczne obie :) ten wyhaftowany motylek wygląda mega :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi sie wykonana przez Ciebie zakładka ! jest świetna
OdpowiedzUsuń