Obserwatorzy

poniedziałek, 31 października 2016

LaLyvre Spencer - Powój

 Akcja powieści rozgrywa się w latach czterdziestych naszego stulecia w stanie Georgia w małym miasteczku Whitney. Trafia tam młody i bardzo przystojny włóczęga, który właśnie odsiedział wyrok za zamordowanie prostytutki. Jego sytuacja jest nie do pozazdroszczenia - nie ma domu, pieniędzy, nie może znaleźć pracy. Pewnego dnia czyta w gazecie niezwykłe ogłoszenie - znajdująca się w rozpaczliwej sytuacji wdowa Eleonora Dinsmore poszukuje męża. Czy tych dwoje doświadczonych przez życie ludzi odnajdzie sens i radość życia?



Cokolwiek by napisać o tej powieści i tak nie odda to jej uroku, wyjątkowości i magii. Powój czytałam wielokrotnie i na pewno wrócę do niej jeszcze nie raz. 

Główni bohaterowie to ludzie po przejściach, zszargani przez los, bez nadziei i teoretycznych szans na szczęście. On były więzień, skazany za morderstwo, ona młoda wdowa z dwójka dzieci, w kolejnej ciąży, z wielkim podupadajacym gospodarstwem. 

Autorka świetnie nakreśliła postacie, z kart biją emocje, a miłość która powoli rodzi się między Eleonora i Willem jest piękna i dojrzałą. W okładce można się zakochać.

Gorąco polecam Wam ta książkę.

piątek, 28 października 2016

Kartek świątecznych dalszy ciąg...

Przestawiam Wam dwie następne kartki bożonarodzeniowe z gwiazdami betlejemskimi zrobione na wyzwanie u Uli, powiem szczerze, że w tym roku jakoś nie mam do nich weny, może po prostu za wcześnie zaczęłam i nie czuje klimatu :)

Co o nich sądzicie?







Kwiaty tak jak i te z poprzedniego posta zostały wykonane wg tego świetnego kursu z bloga Papierowej Manii.

wtorek, 25 października 2016

Świątecznie z poisencją...

Zrobiłam taką prostą karteczkę z gwiazdą betlejemską na wyzwanie u Uli, pozostałe dwie muszę dokończyć, wtedy Wam pokażę:




Kwiata zrobiłam z kursu zamieszczonego na blogu Papierowej Manii:





Jeszcze banerek:







Dziś są moje imieniny i świetną niespodziankę sprawiła mi Basia, wysyłając karteczkę, za co pięknie dziękuję :)


poniedziałek, 24 października 2016

24 października Światowy Dzień Walki z Otyłością...

Jako, że niestety ten temat nie jest mi obcy pozwoliłam sobie napisać kilka słów na blogu Klubu Twórczych Mam, jeśli macie ochotę poczytać i wyrazić swoją opinię to zapraszam TU. Ja ze swojej strony zachęcam Was do czytania etykiet, bo niekiedy to naprawdę w głowie się nie mieści co producenci potrafią upchnąć w produktach. 

Mój syn uwielbia płatki z mlekiem i po ostatniej awanturze w markecie o czekoladowe kuleczki postanowiłam mu zrobić takie płatki sama ( swoją drogą słodkiego świństwa mu nie kupiłam). Trochę się obawiałam jak to wyjdzie, czy będzie jadł i jak długo będę mogła to musli przechowywać, ale ogólnie jestem zadowolona, wszystko szybko znikło, jadł nie tylko sześciolatek, ale też dwuletnie Ninka i ja . 

 W dużej misce mieszamy składniki, u mnie to płatki owsiane górskie, siemię lniane, otręby żytnie, pestki słonecznika i dynii, ilość "na oko", dodajemy 2-3 łyżki rozpuszczonego lub płynnego miodu, tak by oblepił nasiona.




Wykładamy na dużą blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia, pieczemy w 180 stopniach ok 20 min ( co jakiś czas mieszamy), gdy się zarumienią wyciągamy:
 


Tu już gotowe musli:


Zniknęło szybciej niż się spodziewałam, a najbardziej zadowala mnie fakt, że mogłam ukryć tam rzeczy, których dziecko raczej by nie zjadło :)



Przy okazji chciałam Was jeszcze zaprosić na mini wymiankę świąteczną organizowaną na blogu Klubu Twórczych Mam:) Mam nadzieję na miłą zabawę :)


środa, 19 października 2016

Zrobione z mamą - Kolorowa jesień

Na blogu Klubu Twórczych Mam ruszyło kolejne wyzwanie dla Mamy i dziecka, zgodnie z porą roku jest to wyzwanie jesienne. Mam jednak nadzieję, że swoimi pięknymi, kolorowymi pracami rozgonimy deszczowe chmury. Zapraszam TUTAJ

Ja z Adasiem zrobiłam jeżyka :) ziemniakowy zwierzak spoczął na posłaniu z kolorowych liści, w towarzystwie kasztanów, żołędzi, szyszek i solniaczkowych owoców wykonanych przez Tynkę




A Wy jakie macie pomysły na jesienną zabawę z dziećmi?

sobota, 15 października 2016

Podaj dalej wysłane...

Dziewczyny bardzo serdecznie Wam dziękuje za odzew pod poprzednim postem :) dzisiaj już jest trochę lepiej, ale potem przychodzi znów kryzys i od początku to samo, większość przedstawionych przez Was sposobów stosowałam, ale rację ma chyba Mrumru i na wszystko potrzebny jest czas... 
Jeśli zaś chodzi o ciekawą uwagę dotyczącą witamin, to ja je od jakiegoś czasu suplementuje, bo jestem po operacji, wyniki są w normie. Korzystając jednak z okazji chciałabym wszystkich zachęcić do zainteresowania się witaminą D... Miesięczny koszt tabletek jest dość niski, a korzyści ogromne, w internecie znajdziecie mnóstwo informacji na ten temat...

W zeszłym tygodniu wyruszyły mini paczuszki do dwóch dziewczyn, które zapisały się do mojej zabawy, mam nadzieję, że już są u nowych właścicielek i się podobają, chociaż nie mam żadnej informacji.

Oto co wysłałam do Asi B



Taki sam zestaw tylko w innej kolorystyce powędrował do drugiej Asi :



Bransoletki w całej okazałości miałyście okazję zobaczyć dwa posty temu :)
Życzę miłego weekendu i pozdrawiam

czwartek, 13 października 2016

Plis...

Dajcie mi szybko jakieś cudowne sposoby  na poprawę humoru,  wyciągnięcie mnie z marazmu, chce oczyścić swój umysł z nadmiaru czarnych myśli... Cały piekny wrzesień zabrała mi ta cholerne depresja..  Słodycze nie wchodzą w grę.. 

wtorek, 11 października 2016

Klub Twórczych Mam

Witajcie:)
W zeszłym miesiącu dołączyłam do projektantek z Klubu Twórczych Mam i dzisiaj zapraszam Was na nasze kolorystyczne wyzwanie :)


Ja  jako inspirację przygotowałam opaski i bransoletki :)






Jeśli macie pomysł i ochotę to działajcie w tym temacie, regulamin wyzwań na blogu Klubu :)

niedziela, 9 października 2016

Wygrałam Candy...

W zeszłym tygodniu dotarła do mnie cudowna paczuszka od Mrumru, w kopercie znalazłam piękną chustę, książkę, świeczki o cudnym zapachu i śmieszną zakładkę oraz herbatkę o smaku gruszki - bardzo ciekawa jestem jej smaku :)

 

Bardzo dziękuję Magdzie za prezenty, które dla mnie przygotowała :)

środa, 5 października 2016

Seksowna karteczka...

Czy często Wam się zdarza, że w głowie Wasze pomysły prezentują się o niebo lepiej niż później w realu? u mnie tak było z tą kartką...Wydawało mi się, że wyjdzie fajna, serwetki i przezroczyste półperełki dodadzą jej lekkości, a czegoś mi brakuje... W porównaniu z moimi pierwszymi pracami to, aż tak tragicznie nie jest, dlatego też postanowiłam ją posłać pewnej dziewczynie na urodziny, mam nadzieję, że dotrze i Jej się spodoba:





Kartkę zgłaszam na wyzwanie u Hubki :


i na wyzwanie w Klubie Twórczych Mam:



wtorek, 4 października 2016

Zabawa karteczkowa Nietypowe święta - Wrzesień

We wrześniu z zabawie u Lidki wysyłałyśmy dwie karteczki z okazji Dnia Wszystkiego Podwójnie. Moje karteczki powędrowały do Basi i do Małgosi:



Natomiast do mnie przyszły od Agaty i od Ewy:


Ślicznie dziękuję Lidce za organizację, a dziewczynom za piękne prace. 
W październiku wysyłamy kartki z okazji Dnia Smakowitej Babeczki, zapisy do 7 października. 
Zapraszam. 

sobota, 1 października 2016

Ślubny komplet...

Witam Was w październiku :)
 Dzisiaj mam do zaprezentowania komplet ślubny: bukiet i kartkę. Upominek jest już dawno u nowożeńców, ale jego przygotowanie spędziło mi sen z powiek. Bukiet z takich kwiatków robiłam pierwszy raz, do jego wykonania używałam trzech kolorów wstążek o szerokości 25 mm, perełek i pręcików ozdobnych. Nie spodziewałam się, że na takiej małej kuli zmieści się tyle róż, musiałam je dorabiać kilka razy... nie chce nawet wspominać bólu poparzonych palców... 











Chociaż efekt końcowy bardzo mnie zadowolił, to nie wiem czy jeszcze raz podjęłabym się wykonania, bo ogrom potrzebnego czasu i pracy mnie przeraził...
A Wy co sądzicie?