Obserwatorzy

wtorek, 31 marca 2015

W końcu i u mnie zrobiło się świątecznie

Taki oto wianek zrobiłam dla siebie :


A podobny dla Tynki, dla jej córeczki zrobiłam poszewkę na poduszkę ozdobioną kwiatkami, na zdjęciu wyglądają mizernie, ale przebyły długą podróż i wystarczy je tylko trochę uformować.



W ostatnim czasie naprodukowałam sporo gumek do włosów, mam nadzieję, że coś uda się sprzedać, one również zostały wysłane i wyglądają niezbyt korzystnie na zdjęciach.





7 komentarzy:

  1. bardzo fajne wianuszki!A kolorowe gumeczki wyglądaja pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  2. wianuszek dla Tynki podoba mi się bardziej, ale oba są piękne ;)

    a te gumeczki... wow, cała armia :D wyglądają imponująco! Płatki mają idealny kształt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się podobają gumeczki;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne te twoje wianuszki.
    Ale to gumki podbijaja moje serducho mimo że nie jestem juz małą dziewczynką to uwielbiam je. Jedną mam u siebie i często ją noszę :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrobiło się od razu wiosennie i świątecznie. Piękne :)

    OdpowiedzUsuń