I najprawdopodobniej już w sierpniu będę miała okazję ją przeczytać, bo Janielka organizuje zabawę - wędrującą książkę, ja się zapisałam, a Wy? jest jeszcze 10 wolnych miejsc. Oczywiście jak tylko ją skończę napiszę recenzję.
Niepokorna, piękna, ciepła i otwarta, dowcipna i często kontrowersyjna.
Bolał ją brzuch. W biegu, między licznymi zajęciami wpadła do lekarza. To miało być rutynowe badanie. Diagnoza przeraziła wszystkich. Rak złośliwy, z licznymi przerzutami. Walczyła z nim przez ponad dwa lata.
Śmiertelna choroba i nieposkromiony apetyt na życie. Joasia cieszyła się każdą chwilą spędzaną z najbliższymi i pisała blog. Była szczęśliwa.
Chustka to nie tylko zapis zmagania się z chorobą, ale przede wszystkim opowieść o wielkiej miłości do synka, Niemęża i życia. To także opowieść o niezwykłym spotkaniu: Joanna, skupiona na pracy bizneswoman, i Niemąż, mężczyzna z przeszłością, skazany i wciąż walczący o swą niewinność. O tym uczuciu i życiowej przemianie on sam napisze w książce "Nieżona".
Niepokorna, piękna, ciepła i otwarta, dowcipna i często kontrowersyjna. Otwarcie mówiła o seksie w czasie choroby. Przygotowywała syna na swoją śmierć. Jej blog zdobył ogromną popularność. Wzruszał i przerażał. Czytali go też ci, którzy szukali zwykłego pocieszenia.
Bolał ją brzuch. W biegu, między licznymi zajęciami wpadła do lekarza. To miało być rutynowe badanie. Diagnoza przeraziła wszystkich. Rak złośliwy, z licznymi przerzutami. Walczyła z nim przez ponad dwa lata.
Śmiertelna choroba i nieposkromiony apetyt na życie. Joasia cieszyła się każdą chwilą spędzaną z najbliższymi i pisała blog. Była szczęśliwa.
Chustka to nie tylko zapis zmagania się z chorobą, ale przede wszystkim opowieść o wielkiej miłości do synka, Niemęża i życia. To także opowieść o niezwykłym spotkaniu: Joanna, skupiona na pracy bizneswoman, i Niemąż, mężczyzna z przeszłością, skazany i wciąż walczący o swą niewinność. O tym uczuciu i życiowej przemianie on sam napisze w książce "Nieżona".
Niepokorna, piękna, ciepła i otwarta, dowcipna i często kontrowersyjna. Otwarcie mówiła o seksie w czasie choroby. Przygotowywała syna na swoją śmierć. Jej blog zdobył ogromną popularność. Wzruszał i przerażał. Czytali go też ci, którzy szukali zwykłego pocieszenia.
już się zapisałam...dziękuję za wieści :)
OdpowiedzUsuńTeż się zapisałam... świetnie, że zamieściłaś tą informację:).
OdpowiedzUsuńDzięki za informację - zapisałam się :))
OdpowiedzUsuńzapisałam się też, dzięki!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że będziesz miała przyjemność przeczytać coś co chciałaś.
OdpowiedzUsuńCo do licytacji, o której pisałaś u mnie, to podpowiedz mi co ja z moimi niewielkimi zdolnościami mogłabym przekazać. Najlepiej na mojego maila: blusia1@wp.pl
Szkoda że nie mam oststnio czasu....eeehhh byle do zimy i będzie go wiecej :)
OdpowiedzUsuńCzytałam. Długo na nią czekałam w mojej miejskiej bibliotece. Fajna książka. Takie codzienne życie z umieraniem w tle. Były fragmenty na których się poryczałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń