Obserwatorzy

piątek, 9 grudnia 2011

O kurde - przyjść do sie nie mogę

Ale zachęcający tytuł mi wyszedł.

W zeszłym tygodniu odezwałam się do Alexandry z propozycją wymianki. Chciałam od Niej otrzymać kartkę dla bratanka mojego męża na jego 5 urodziny, które odbędą się w niedziele i bazy oraz materiały do stworzenia 2 kartek świątecznych, które zamierzałam posłać dalej w świat. Alexandra mimo braku wolnego czasu, chętnie się zgodziła. Dzisiaj odebrałam przesyłkę i jestem w szoku. Dostałam tyle pięknych rzeczy, mnóstwo przydasi, które starczą chyba na stworzenie co najmniej tuzina kartek...
Sami zobaczcie:







Jeśli chodzi o jakość zdjęć to przeszłam dzisiaj samą siebie. Musicie mi jednak to wybaczyć, ręka trzęsła mi się ze szczęścia:)
Karteczkę do bratanka przedstawię po niedzieli:)

Alexandra chciała ode mnie dostać naszyjnik - podobny do tego który jest do zdobycia w CANDY, dorzuciłam jeszcze parę drobnostek i w pon wędruje na pocztę, mam nadzieję, że będzie zadowolona, bo są to pierwsze naszyjniki, więc trochę im brakuje do doskonałości.

Dziekuje, dziekuje, dziekuje:) jestem wprost w niebowzięta:)

5 komentarzy:

  1. Gratuluję owocnej wymianki :) kartki są piękne. A co do propozycji wymiany książkowej jestem jak najbardziej za :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wymianki! cudne przydasie dostałaś :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się że Ci się wszystko podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczne wymianki :) Zapraszam do mnie na wymiankę mikołajkową :)

    OdpowiedzUsuń