Z racji tego, że dziś mam imieniny, a mój biedny małżonek jak zwykle nie ma pomysłu na prezent, postanowiłam sobie go sama zrobić. Przejrzałam Allegro i wybrałam 4 książki, które wg mnie są warte zainteresowania.
1. Alex Kava "Kolekcjoner" od dawna się szykuje do zakupu
2. Tanya Valko "Arabska córka" kontynuacja "Arabskiej Żony", którą polecałam we wcześniejszych postach
3. Corinne Hofmann "Moja afrykańska Miłość" czyli 3 część Białej Masajki, drugą otrzymam z wymianki
4. Safiya Hussani Tungar Tudu, Raffaele Masto "Safiya - Żyje dzięki Wam"
Polecacie? A może powinnam z którejś zrezygnować?
Hej Daria, pozdrawiam imieninowo :)
OdpowiedzUsuńco do ksiazek, zadnej nie znam
mysle jednak ze jesli masz wydac kase, a chcesz przeczytac te ksiazki to je kupuj i sie nie zastanawiaj
wiesz z polecaniem to roznie bywa, co innego jak wypozyczysz z biblioteki, badz od znajomych - jak ci sie nie podoba zadna strata, ale jak wydasz kase i okaze sie kicha to juz gorzej :)
a nastepnym razem powiedz mezowi ze chcesz rubiny, diamenty i takie tam, ja ostatnio dostalam w prezencie garnek, cudny fakt, ale w prezencie, kobiecie?
myslalam ze zdziele tym garem faceta - teraz bez diamentow ma sie nie pokazywac hehehehe
Przede wszystkim wszystkiego co najlepsze w dniu imienin. :) Co do książek to nie czytałam, ale moja koleżanka polecała ksiazki z pozycji drugiej.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :) Nie czytałam tych książek ale zapowiadają się ciekawie :) Z powodu problemów technicznych na blogerze musiałam zmienić adres bloga. Teraz zapraszam tutaj: www.olandia083@blogspot.com Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego:) czytałam Kolekcjonera i bardzo mi się podobał (tylko to taka książka na 2 godzinki-nie można się od niej oderwać).
OdpowiedzUsuń