Obserwatorzy

piątek, 22 czerwca 2018

Jedną nogą w drugiej klasie...

Czasu nie da sie ani cofnąć, ani zatrzymać - ot taki banał, ale ja ostatnio staram się dostrzegać te małe cudowne momenty z których składa się więź rodzinna. Gdy Adaś był mniejszy marzyłam o tym by jak najszybciej odkleil się od mojej spódnicy, dał odetchnąć, człowiek mógł przestać być czujny 24 godziny na dobę i właśnie ta chwila minęła niewiadomo kiedy, niedługo skończy 8lat, a dziś ukończył pierwsza klasę szkoły podstawowej - muszę się pochwalić, że z wyróżnieniem czym sama byłam zaskoczona ☺
Dla wychowawczyni od całej klasy zrobiłam taki prosty czekoladownik, w środku są tylko podpisy dzieci, więcej słów chyba nie trzeba.

6 komentarzy:

  1. Dario! Super Czekoladownik, I gratuluję Adasiowi wyróżnienia,Czas szybko biegnie,Wiem to po swoich dzieciach - Pozdrawiam Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny czekoladownik. Gratulacje dla syna i oczywiście dumnej mamy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. W prostocie tkwi całe piękno.:) Pozdrawiam serdecznie i życzę Adasiowi udanych wakacji.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje dla Adasia i szczęśliwej mamy :))
    Czekoladownik bardzo ładny.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna pamiątka będzie nawet po zjedzeniu czekolady. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały :) No tak dzieci szybko dorastają :)

    OdpowiedzUsuń