Tym razem przydasie wysyłała Bożenka, ja niestety za dużo z nich nie zrobiłam.
Z kamyczków powstała bransoletka i na tym koniec.
Przydasie, które zostały:
Z serwetek miałam zamiar zrobić bazy do kartek, ale jakoś nie wyszło.
Zapraszam też do :
Przy okazji chciałam serdecznie podziękować dziewczynom, które przekazały przedmioty na licytację dla Julki i zaapelować do ludzi dobrego serca o jeszcze więcej. Przypominam, że zbieramy na operację nóżek dla 10 miesięcznej dziewczynki. Operacja musi zostać wykonana między 18 a 24 miesiącem, jeśli do tego czasu na koncie Fundacji nie będzie miliona złotyc, nogi zostanąamputowane.
Fanty można wysyłać na maila daria.krys@onet.pl
czasem chyba nie ma weny....melduję, że bransoletka(licytacja dla Julki_ wysłana. Buźka!
OdpowiedzUsuń