Obserwatorzy

czwartek, 14 lipca 2016

Erica Spindler - Jesteś jak ogień

Becky Lynn Lee była nikim. Każdy mógł ją bezkarnie skrzywdzić, złamać jej życie. Miała jednak swoje marzenia. Kiedy więc uznała, że nic jej nie trzyma w mieścinie, gdzie wszyscy nią gardzą, wyruszyła w świat - tam, gdzie marzenia się spełniają. Jack Gallagher również żył marzeniami. Pragnął zostać sławnym fotografem, którego nazwisko będzie na ustach wszystkich. Słynniejszym niż ojciec, który go odrzucił, i większym niż brat, który skupił na sobie ojcowską miłość. Był głodny sukcesu. Piął się do góry. Miał talent i wiedział, czego chce. Połączył ich świat reklamy i mody, świat wielkich pieniędzy, wielkiej sławy - i wielkich iluzji. Oboje marzyli o tym świecie. Znaleźli w nim miłość, lecz czy i ona nie okaże się iluzją, która znika, kiedy gasną światła reflektorów? 



Wczoraj będąc w bibliotece przypomniało mi się o dwóch przeczytanych ostatnio książkach w/w autorki, dlatego też czym prędzej zaczęłam szukać na półkach jej książek i trafiłam na "to" . Po przeczytaniu opisu już wiemy, że nie jest to thriller, będzie to typowy romans Harlequina. Miałam ostatnio ochotę na coś lekkiego także zaczęłam czytać - wczoraj wieczorem i wczoraj w nocy książkę już skończyłam :)
Na początku powieści Pani Spindler przedstawia nam dzieciństwo głównych bohaterów - Becky nie miała łatwego życia, mieszkała z ojcem alkoholikiem, bezwolną matką, która w miasteczku miała nieciekawą opinię, oraz bratem na którego nie mogła liczyć. Pragnęła wyjść poza stereotypy z którymi się nacodzień się spotykała, nie chciała być taka jak jej rodzina, chciała żyć swoim życiem, ale też coś w nim osiągnąć - spełnić swoje marzenia. Jednak pewnego wieczora jej życie zostaje złamane, dwójka nastoletnich kolegów brata ją gwałci, dziewczyna niestety nie może na nikogo liczyć i wtedy postanawia uciec do Hollywood.  Jake wychowywała matka, w wieku ośmiu lat dowiedział się, że jest nieślubnym synem znanego fotografa...Ojczulek o jego istnieniu wiedział i nic sobie z tego nie robił. Mały wtedy zapragnął zemścić się na nim oraz jego drugim synu Carlu, chciał im udowodnić co jest wart. 
Becky udaje się dostać do wymarzonego miasta, chodzi od miejsca do miejsca szukając pracy, w końcu lituje się nad nią Sallie  - właścicielka zakładu fryzjerskiego. Pracodawczyni jest bardzo zadowolona z dziewczyny, wkrótce przedstawia jej swojego syna - znanego już wtedy fotografa Jake. Okazuje się, że Becky nie tylko umie zamiatać włosy, ma też dobre i czujne oko. Zostaje asystentem Jake, wkrótce opowiada mu o swojej tragedii i młodzi się do siebie zbliżają... Dla młodej kobiety mężczyzna jest objawieniem, obdarza go uczuciami i zaufaniem...jednak on żyje w świecie w którym największe moce ma pieniądz i seks... Kilka dni później dziewczyna odkrywa zdradzę, pogubiona znajduje oparcie u Carla, który wkrótce zostaje jej najlepszym przyjacielem oraz menadżerem, gdyż okazuje się, że Becky ma talent do modelingu... 
Jak to zazwyczaj bywa w życiu tych trzech młodych osób dojdzie jeszcze do mnóstwa przewrotnych sytuacji... Czy kochankowie ponownie się zejdą? A może dziewczyna spędzi resztę życia z Carlem?

Ogólnie książka jak na romans podobała mi się, nie była może jakaś wybitna, ale nie była też pusta. Autorka napisała ciekawą powieść o dojrzewaniu, o tym jak znaleźć w sobie odwagę i siłę by odwrócić zły los... o tym, że zawsze nasza sytuacja może się diametralnie obrócić...Erica Spindler wplotła w akcję ciekawe wątki chociażby : alkoholizm, narkomania, samobójstwa, homoseksualizm, dzięki temu książka nie była przewidywalna. Zakończenia jednak możemy się domyślać, bo młodzi po latach zejdą się i to chyba był najsłabszy punkt - tzn główny bohater, który wydawał się mi dość pusty - tak naprawdę nie żałował swoich win, jakoś specjalnie nie próbował ich naprawić, skrzywidził strasznie główną bohaterkę, a ta mimo wszystko była wpatrzona w niego jak w obrazek...

6 komentarzy:

  1. Darucha szukałaś ostatnio recepty na kwiaty- dostałaś niesamowity zastrzyk w Candy u Justyny- gratuluję :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tą książkę w domu. To była pierwsza jaką kupiłam z tej serii, potem pojawiały się kolejne i kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka fajna książka. Chętnie też bym ją przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trochę dramatyczny ten "harlequin".

    OdpowiedzUsuń
  5. No..trochę się pokręciło, ale generalnie chyba nie wygląda to źle..

    OdpowiedzUsuń