Obserwatorzy

piątek, 17 stycznia 2014

Tess Gerritsen - Ogród kości

Myślałam, że styczeń będzie miesiącem, w którym nadrobię zaległości na blogu,ale jakoś ciężko mi się zmobilizować..., za chwilę luty, więc może w następnym miesiącu będzie lepiej.

Dzisiaj chciałam napisać kilka słów nt książki Tess Gerritsen. Pierwszy raz spotkałam się z twórczością tej pisarki, choć książka musiałam odleżeć swoje cieszę się, że po nią sięgnęłam, bo nie żałowałam. Udało mi się zakupić w korzystnej cenie kolejną powieść pani Gerritsen - Dawca, ale o niej napiszę innym razem.

Ogród kości - Tess Gerritsen


 Czasy współczesne. Julia Hamill dokonuje makabrycznego odkrycia na terenie nowo nabytej posiadłości w Massachusetts - wykopuje czaszkę kobiety noszącą nieomylne ślady popełnionej zbrodni. Odpowiedzi na pytanie, kim jest zamordowana, należy szukać w innej epoce.
Boston, rok 1830. Norris Marshall, ubogi student medycyny zarabiający na utrzymanie i czesne uczestnictwem w ponurym procederze handlu zwłokami, staje się głównym podejrzanym w sprawie serii mordów. Straszliwie okaleczone ciała dwóch pielęgniarek i lekarza zostają znalezione w pobliżu szpitala uniwersyteckiego. Aby dowieść swojej niewinności Norris musi odszukać jedynego świadka, który widział zabójcę - piękną szwaczkę z bostońskich slumsów przekonaną, że będzie następną ofiarą...


Autorka bardzo dobrze połączyła sytuacje rozgrywające się na dwóch płaszczyznach czasowych - współcześnie oraz w XIX w. Bohaterka współczesna Julia Hamill na terenie swojej  nowej posiadłości odkrywa zwłoki kobiety, która zginęła poprzez uderzenie w głowę. Kobieta z pomocą starszego mężczyzny postanawia rozwiązać zagadkę z przeszłości. Harry posiada kilkanaście kartonów z dokumentami i innymi papierami byłej właścicielki domu Julii. Przeglądając je cofają się w czasie i szukają prawdy. 

Czytając karty powieści dotyczące lat 30 XIX w. czujemy się jak byśmy tam byli, stojąc gdzieś z boku, ale będąc realnymi obserwatorami owych wydarzeń. Tamte czasy nie były zbyt przychylne dla kobiet, które nie mogły zostać np lekarzami, dla imigrantów czy ubogich, którzy byli odpychani, a niekiedy nawet bezpodstawnie oskarżani o różne rzeczy. Dowiadujemy się na jakiś zasadach pozyskiwano zwłoki do autopsji, jak działa ówczesna medycyna. Niektóre fragmenty, książki były dość drastyczne.

Książkę Tess Gerritsen Ogród Kości z czystym sumieniem mogę polecić, wszystkim, którzy lubią thrillery, a dokładniej thrillery medyczne, bo właśnie z nich słynie autorka. Powieść dzięki, ciekawym bohaterom, nietuzinkowej fabule, połączeniu dwóch światów, oraz zaskakującym zakończeniu czyta się jednym tchem.

5 komentarzy:

  1. Przeczytałam wszystkie pozycje tej autorki jakie tylko mieli w bibliotece! Uwielbiam ją!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym przeczytała ta książkę - i zrobię to jak tylko wpadnie w moje łapki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie to prawie cała rodzinka pochłonęła!!! Przeczytałam już sporo, a na prezent dostałam 3 nowe- nie mam kiedy przeczytać a kolejka po nie już czeka.....Polecam wszystko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się ciekawie, lubię, kiedy akcja osadzona jest w XIX wieku! Przynajmniej częściowo :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze nie czytałam, ale zaciekawiłaś mnie

    OdpowiedzUsuń