Szczęśliwego Nowego Roku

Niech w Nowym Roku świat będzie dla Was pełen ciepła, radości i przyjaciół, a w Waszym domu niech nigdy nie zabraknie miłości i zrozumienia.

Wędrująca książka - Anna Sakowicz - Już nie uciekam

Kornelia puściła w obieg trzecią część kociewskiej trylogii Anny Sakowicz "Już nie uciekam". Do mnie przyszła od Elunii i znalazłam w niej cudowne zawieszki, a od właścicielki małe co nie co.

Joanna potrafi zaskakiwać zarówno siebie, jak i najbliższych. Jest narzeczoną Artura, iskrzy między nią a Jaromirem, w dodatku pojawia się kolejny zagadkowy mężczyzna. Pomimo wątpliwości, bohaterka zaczyna urzeczywistniać swoje marzenia. Przeprowadza się na Kociewie i podejmuje decyzję o uruchomieniu kawiarni w lokalu, z którym wiążą się pewne tajemnice. Nadal pracuje jako wolontariuszka w hospicjum dla dzieci. Pisze dla nich bajki. Wkrótce zgłasza się poważny wydawca, który chce je opublikować, ale stawia warunki... Nowa powieść Anny Sakowicz jest historią o dojrzałej, potarganej przez życie kobiecie, która pragnie stworzyć prawdziwy dom z właściwym partnerem. Już nie uciekam zamyka trylogię kociewską ( Złodziejka marzeń, To się da!). 

 Cała seria książek bardzo mi się spodobała. Opowiadała o kobiecie po 40 stce - Joannie, która wraz z córką Ludwiką porzuca pracę i ustabilizowane życie. Zaczyna wszystko od nowa na Kociewiu. Poznaje nowych ludzi, zwyczaje tam panujące, znajduje miłość. 

W trzeciej części Joanna już na dobre odcina się od przeszłości zamieszkuje w Stargardzie u ciotki Zosi i planuje ślub z Arturem, a także otwarcie własnej kawiarni. Nadal jest wolontariuszką, opiekuje się Mrówką, Szpilką i Pati, musi się jednak uporać ze straszną bezwzględnością losu. Pomaga również Arkowi wychowankowi rodziny zastępczej, która właśnie się rozpada. Sama musi zastanowić się nad swoim związkiem, bo sielankę psują wspomnienia zmarłej żony mężczyzny, ale jej bezkompromisowa matka domaga się podania terminu ślubu.

Anna Sakowicz włada niezwykle lekkim piórem, w książce znajdziemy niezwykle dużą dawkę humoru, oczywiście w tej dziedzinie prym wiedzie ciocia Zosia, która mimo swoich blisko 90 lat, nadal jest pełna życia. Joanna jest ciekawą bohaterką, nieco zagubioną w rzeczywistości, pragnącą spokoju i stabilizacji, niekiedy trochę dziecinną i irytującą, ale bardzo się cieszę, że ją poznałam. 

Zachęcam Was do przeczytania całej kociewskiej trylogii.

Następną w kolejce czytelniczką była MammaMai, wysłałam jej koralikowe śnieżynki:

W dniu Chrztu Świętego....

Dla małej Jadzi, która na początku grudnia miała chrzest zrobiłam taką pamiątkę:

W złocie...

Święta, święta i po świętach, a mi pozostaje pokazać ostatnią dekoracje - choinkę w złocie ☺

Chciałam Wam serdecznie podziękować za piękne zawieszki, które zdobią naszą choineczkę, w tym roku pierwszy raz żywą. 

Wesołych Świąt

Świąt białych, pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami, spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, pełnych niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, który właśnie przemija ❄💮🎄 🌟

Wyzwanie zrobione z Mamą - Gwiazda

W Klubie Twórczych Mam ruszyło wyzwanie dla dzieci - gwiazda. Zapraszam Tutaj 

W blasku świec

Tak jak w poprzednim poście pisałam zrobiłam dla siebie świecznik w filiżance. Bardziej mi się podoba niż poprzedni, bo świeczka jest niższa i więcej dekoracji. A Wy co sądzicie?

Filiżankę zgłaszam na wyzwanie DIY "W blasku świec" 

Powstało jeszcze kilka dekoracji na szkolny kiermasz z ostatniej jestem najmniej zadowolona, bo jakaś pusta wyszła , chciałam dołożyć dwie świeczki, ale dowiedzialam się, że nie robi się dekoracji z 3 świecami, trochę mnie to zaskoczyło, no, ale trudno. 

Bombki...

Zrobiłam trzy dekoracje z akrylowych bombek, w środku jest drewniana zawieszka i piórka. Udekorowałam wstazkami, koronkami, chrobotkiem i elementami świątecznymi. Pierwsza jest moja druga mamy, trzecia siostry.

Nadal świątecznie☺

Od sponsora Klubu Twórczych Mam dostaliśmy cudne świąteczne drewienka. Ja zrobiłam przepiśnik i dekoracje w ramce:

Od jakiegoś czasu podgladalam cudne zawieszki gwiazdki, w końcu postanowiłam zrobić swoją☺

Wymianka w Scrapelektrownii...

Brałam udział w wymiance w Scrapelektrownii, mielismy wysłać przydasie na dwie bożonarodzeniowe kartki. Z tego co dostałam powstały powyższe kartki. Poniżej materiały, które otrzymałam:

Ja wyslalam: