Strony

czwartek, 23 lutego 2012

O wszystkim i o niczym - nadrabianie zaległości

W sobotę kupiliśmy Adasiowi nowego przyjaciela - świnkę morską. Niestety nie wiem czy Majron ( po Myronie Bolitarze) mnie nie uczula, oczy mnie strasznie szczypią, w sobotę to mi nawet jedno napuchło, wyrzuciliśmy mu sianko i niby jest lepiej, ale z nosa mi się leje, doszedł kaszel, na dodatek boli mnie od uszu do gardła, biorę jakieś tam leki, ale nic nie pomaga, wczoraj wieczorem, myślałam, że się tym kaszlem uduszę, za godzinkę idę do lekarza. 
Świnki na pewno nie oddam, bo to bardzo pocieszne zwierzątko, co prawda dużo piszczy i wysypuje trociny z klatki, no ale cóż posprzątam.
Z jakiej okazji kupiliśmy to zwierzątko? Otóż dzisiaj mój synek kochany kończy 18 miesięcy tzn skończył o godz 00:05. Czas szybko leci, pamiętam jak trafiłam na porodówkę w niedzielę i wyliczyłam sobie, że najpóźniej we wtorek będę w domu, a ja urodziłam już w pon, na dodatek przez cc i trzymali mnie do czwartku. Nie mogłam się doczekać aż wyjdę, a dziś już jest półtora roku po porodzie. 
Szczęśliwym zbiegiem okoliczności w poniedziałek odebrałam paczkę od Silvanis w ramach zabawy podaj dalej. 
oto zasady tej zabawy 

1. Dwie osoby które jako pierwsze zapiszą się pod tym postem otrzymają ode mnie małą paczuszkę z prezencikiem
2. Osoby muszą być obserwatorem tego bloga.
3. Osoby te do tygodnia muszą wysłać swój adres domowy na mój e-mail daria.krys@onet.pl
4. Osoby te muszą ogłosić taką zabawę u siebie na blogu po otrzymaniu ode mnie prezentu.
 
Basia wysłała mi takiego oto stworka, który bardzo spodobał się małemu. Tak bardzo, że łapki muszę ponownie doszyć, bo są już luźne, na dodatek nie wiem dlaczego zwracał się do niego AM:), ale ukochał to najważniejsze:


 
Silvanis dziękuje bardzo i czekam na osoby, które zgłoszą się pod tym postem.


Już dwa dni temu powinnam zrobić na swoim blogu podsumowanie wymianki czarno białej, jednak ze względu na chorobę i brak aparatu wszystko się opóźniło. 
Ale jak pech to pech, teraz nie mogę dostać się na pocztę gdzie mam zdjątka, więc muszę tą sprawę na razie odłożyć, jednak ostrzegam jak zobaczycie co dostałam oko Wam zbieleje :)
Dawno nie pokazywałam moich prac, dzisiaj wstawiam zdjęcia 4 broszek, zrobiłam jeszcze jedną, ale gdzieś mi się zapodziała
Co o nich sądzicie?



2 komentarze:

  1. Jeżeli można zapisać się na "podawajkę" to chętnie się zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście proszę o adres na maila, pozdrawiam

      Usuń