Siepomaga.pl i postanowilam również Was na nią zaprosić. Z jednej strony serce się kraje, gdy człowiek widzi ile dzieci walczy o życie, a rodzice wręcz błagają o pomoc. A z drugiej budzi się we mnie złość na rząd, państwo, biurokrację i na całą ludzką obojętność..
Może Wy w wolnej chwili przejrzycie te profile i przekażecie na czyjeś konto kilka złotych? 2, 5, 10 ? Nieważne, ważne by nie być znieczulonym na ludzką krzywdę...
Co do rękodzieła, jakoś w ostatnim czasie nie mogę się zmobilizować ani do tworzenia, ani nawet do wstawiania zdjęć i pisania postów, ale niedługo Wam pokażę co dostałam od Mrumru z ramach podaj dalej i ogłoszę kontynuację zabawy, zrecenzuję Wędrującą książkę od Diany i pokażę zaległe biżutki...
Póki co kolejny raz zapraszam Was do zapisów na wymiankę
Gdyby komuś spodobała się tematyka wymianki, a nie może w niej uczestniczyć, to proszę by choć wstawił banerek na swoim blogu, o ile to nie problem.
W przypadku gdy lista chętnych będzie nieparzysta zrobię łańcuszek, natomiast gdy będzie odwrotnie połącze Was w pary, choć jeszcze się nad tym zastanawiam...
Brałam ostatnio udział, a właściwie biorę udział w wymiance, gdzie organizatorka zrobiła łańcuszek, jednak wiemy tylko do kogo robimy paczkę, od kogo ją dostaniemy będzie niespodzianką.
Co o tym pomyśle sądzicie? Chciałybyście też tak czy wolicie tradycyjnie?
W przypadku gdy lista chętnych będzie nieparzysta zrobię łańcuszek, natomiast gdy będzie odwrotnie połącze Was w pary, choć jeszcze się nad tym zastanawiam...
Brałam ostatnio udział, a właściwie biorę udział w wymiance, gdzie organizatorka zrobiła łańcuszek, jednak wiemy tylko do kogo robimy paczkę, od kogo ją dostaniemy będzie niespodzianką.
Co o tym pomyśle sądzicie? Chciałybyście też tak czy wolicie tradycyjnie?
Jako że bardzo lubię niespodzianki to takie rozwiązanie mi się podoba. Choć po wymiance "recyklingowej" uważam, że znajomość adresatki prezentów tez jest ważna - lubię robić prezenty dla konkretnej osoby wiedząc co może sprawić jej radość.
OdpowiedzUsuńTak więc uważam, że obydwa rozwiązania są dobre.
Tę wymiankę chyba będę musiała sobie odpuścić - wobec nowych obowiązków cierpię na brak czasu, ale banerek powiesiłam na blogu zaraz na początku, żeby nie przegapić terminu zapisów gdybym się jednak zdecydowała.
Pozdrawiam serdecznie :)
ja nie lubie wymianek łancuszkow i jesli u Ciebie tak bedzie wolałabym zrezygnowac z wymianki ;(((
OdpowiedzUsuńwole tradycyjna wymianke , jakos tak zwyczajnie zwyczajna jestem :)
OdpowiedzUsuńjesli to tradycyjna forma to pisze sie chetnie:)
OdpowiedzUsuńA ja myślę, że oba rozwiązania - i pary i łańcuszek - są dobre, choć przyznam, że w wymiance łańcuszkowej nie brałam jeszcze udziału... Ale jeżeli chodzi o łańcuszek- niespodziankę, to nie do końca wierzę, że osoba robiąca paczuszkę powstrzyma się, aby nie podpytać o preferencje co do upominku... Choć może się mylę?
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wszystko jedno, którą formę wybierzesz. W kilku wymiankach brałam udział i np. u moteczka są to właśnie łańcuszki - nie ma też problemu z prezentem, bo przecież wiemy dla kogo go przygotowujemy, nie wiemy tylko kto przygotowuje dla nas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wakacyjnie - Magda (www.maagdas.blox.pl) :)
jesli łanczuszek to ja tez rezygnuje....
OdpowiedzUsuń